Wspominałam niedawno, że moja carnosa po raz kolejny zakwita. Najpierw wypuściła jeden kwiatostan, później drugi, a jeszcze później trzeci.
Dzięki temu mam niepowtarzalną okazję, by uwiecznić i pokazać Wam trzy różne stopnie kwitnienia tej wspaniałej rośliny! 😄
Na początku, na szypułce zaczyna kształtować się kwiatostan - pojawia się zazwyczaj kilkanaście, niepozornie wyglądających, malutkich pączków.
Pączki oczywiście rosną, pękają i powoli zaczynają kształtować się z nich kwiaty.
Kwiatostany, tuż przed rozwinięciem, wyglądają BAJECZNIE!!! Jakby były zrobione z lukru lub plastiku. Gdyby nie to, że stoją u mnie na parapecie i osobiście robiłam im zdjęcia, pomyślałabym że są sztuczne! 😅
Jeszcze nie pachną ale w tym stadium, to już kwestia dosłownie kilku nocy aż rozwiną się do końca i przez następnych kilka tygodni będzie można podziwiać je w pełnej okazałości! 💖😄
Teraz pozostaje już tylko, jak zawsze, cierpliwie czekać...
W zieloności oczywiście! 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze :)